Nasza rodzina liczy pięć osób. Żyjemy razem pośród wielkiej rodziny Cenacolo. My – Josipa i Ivica, wstąpiliśmy do Wspólnoty z powodu uzależnienia od narkotyków. Zanim się pobraliśmy przez dłuższy czas żyliśmy osobno w różnych domach naszej Wspólnoty. Bóg był na tyle dobry, że pomógł nam się spotkać właśnie w momencie, w którym dokonywaliśmy naszych wyborów i powiedzieliśmy nasze malutkie ”tak” Jemu i Wspólnocie. W czasie przygotowywania się do sakramentu małżeństwa zrozumieliśmy, że powiedzieć ”tak” Panu Bogu i Wspólnocie jest rzeczą podwójnie piękną! Tak zaczęło się nasze życie jako pary wspólnotowej…
Bardzo szybko przyszły na świat dzieci. Wielką radością napełnia nas patrzenie jak dorastają w tym środowisku, gdzie przecież nie brakuje im trudności i cierpień. Te niewygody są nieuniknione w ziemskim życiu, w którym uczymy się przyjmować wszystko w odpowiedni sposób: pozytywny i pełen wiary. Nasz dzień jest wypełniony i bardzo aktywny, ale staramy się znaleźć czas, aby w jak najlepszy sposób pomóc chłopcom i dziewczętom rozwiązywać ich trudności poprzez rozmowy z nimi i dobre porady. Mamy, także wiele innych zadań i obowiązków. Po pierwsze, Wspólnota uczy nas że na pierwszym miejscu jesteśmy my jako rodzina. Oznacza to, że musimy starać się przeżywać to wszystko co przynosi nam codzienność jako mąż i żona, jako ojciec i matka. Ta siła jedności przychodzi poprzez modlitwę. Modlitwa, która tak dla nas jak i dla wielu chrześcijańskich rodzin, nie jest łatwa w dobrym przeżywaniu jej w codzienności. Czasami na pierwszym miejscu stawia się wiele innych obowiązków i problemów. My nie możemy zaprzeczyć temu, że we Wspólnocie zobaczyliśmy i doświadczyliśmy żywej obecności Boga, który zdziałał i cały czas czyni przepiękne rzeczy i cuda w wielu osobach dookoła nas. Właśnie z tego powodu pragnienie wiary, przebaczenia, miłości i Boga jest zawsze żywe wewnątrz nas. Dziękujemy Bogu, ze poprzez Wspólnotę uczy nas prawdziwych wartości życia chrześcijańskiego i czyni nas narzędziem w Jego rękach, aby żyć dla innych. Dziękujemy za to, że mamy możliwość kochać nie tylko nasze dzieci, ale wszystkich tych którzy przychodząc do Wspólnoty potrzebują miłości, bliskości i zrozumienia.