”Cieszymy się, że możemy prowadzić nasze życie misyjne w miejscu, gdzie Pan Jezus chciał nas mieć…”
Sierpień 2021 r.
Mogi das Cruzes
Brazylia
Witam wszystkich!
Oto my z misji „Matka Bożej Czułości” w Mogi das Cruzes. Czas po „Święcie Życia” w naszej misji jest pełen pięknych spotkań i wydarzeń. Każdego dnia uświadamiamy sobie, że Pan jest obecny i czyni wiele cudów w naszym życiu. Niektórymi z nich chcielibyśmy się z Wami podzielić.
Czas pandemii był czasem szczególnym, w którym brakowało nam spotkań osobistych, w których moglibyśmy spojrzeć sobie w oczy, zamienić kilka słów, poznać się lepiej… właściwie wszystko to, co nie do końca jest możliwe w spotkaniach internetowych.
Z tego powodu, na początku sierpnia zorganizowaliśmy spotkanie dla rodziców, w którym uczestniczyło wiele rodzin z regionu Alto Tieté. Spotkanie poprowadził o. Eugenio wraz z Pedro i s. Daiane i był to moment, w którym nowe rodziny mogły doświadczyć odrobiny „wspólnotowego powietrza”, oglądając wideo Matki Elviry i słuchając katechez o. Eugenio
Następnie, w ostatnich tygodniach, udało nam się zrealizować ideę zrodzoną w sercu Wspólnoty, aby zorganizować dwa dni rekolekcji dla chłopców z „Santa Teresinha”, tych, którzy mają już za sobą ponad rok drogi wspólnotowej. Podzieliliśmy ich więc na dwie grupy, zgodnie z okresem spędzonym we Wspólnocie i tym, czym żyją, chłopcy przeżywali dni rekolekcji w klasztorze Calmadolensi w Mogi das Cruzes. Tematem, który pojawił się spontanicznie, było pozwolenie Jezusowi, aby dotknął i uzdrowił najgłębsze rany naszego życia i przeszłości. Pomagał w tym rytm dnia, składającego się z modlitw i ciszy, którym towarzyszyły homilie i katechezy o. Eugenio, który wraz z Pedro i br. Slavenem im towarzyszył. Dni były bardzo wypełnione i z pewnością zostaną w przyszłości wzbogacone o inne tematy.
W ostatnich tygodniach udało nam się sprawić, aby wszystkie ciocie i wujkowie wraz z rodzinami przeżyli chwilę rekolekcji. Ciocie i wujkowie z naszej zaprzyjaźnionej wspólnoty „Palavra Viva” oraz ciocie i rodziny z klasztoru Przemienienia Pańskiego. W ten sposób wszyscy naładowaliśmy nasze duchowe baterie….
Dziękujemy obu zaprzyjaźnionym gminom, bo jak zawsze przyjęły nas z wielkimi i otwartymi sercami, dbając o to, by niczego nam nie brakowało.
Niedziela Wniebowzięcia NMP to ważny dzień dla naszej Wspólnoty, w którym poświęcamy ją i nasze życie Niepokalanemu Sercu Maryi. W tym roku było to jeszcze mocniejsze, ponieważ świętowaliśmy chrzest Lucasa oraz Pierwszą Komunię Marii Eduardy, Miguela i Bruno. Radość Lucasa, który w sposób bardziej autentyczny wszedł do rodziny dzieci Bożych, do rodziny Kościoła, była wielka i podzielona z nami przez wielu przyjaciół, którzy przybyli na tę uroczystość… Z taką samą radością patrzyliśmy, jak trzy inne osoby wzrastają i kontynuują swoje życie chrześcijańskie, przyjmując po raz pierwszy Jezusa w Eucharystii i odtąd będzie im towarzyszyć siła płynąca z tego sakramentu.
Tego samego dnia powitaliśmy również byłych członków, dzieci Wspólnoty, którym nie wystarcza przeżywanie cotygodniowego spotkania on-line, modlitwa i dzielenie się z Pedrem, ale chcą być bardziej obecni w życiu Wieczernika. Tak więc po Mszy św. i obiedzie przeżyli chwilę głębokiej adoracji, wypowiadając intencje swoich serc. Następnie, po południu, mieli czas podzielenia, w którym mogli wyrazić to, czym żyją i prosić o wzajemną pomoc, tak jak to robią od lat we Wspólnocie. We wszystkim tym towarzyszył im o. Eugenio i Pedro.
To, że sierpień jest miesiącem, w którym spełniają się pragnienia serca, potwierdziło się w sobotę 21 sierpnia. W końcu udało nam się zrealizować pragnienie przeżywania wspólnotowej sobotniej adoracji, razem z rodzinami dzieci z „Santa Teresinha” poprzez YouTube.
W adoracji, która była transmitowana przez naszą kaplicę misyjną, uczestniczyli chłopcy z Teresinha wraz z wujkami i rodzinami z misji, ale także wzmocnieni obecnością swoich rodzin i niektórych przyjaciół. Wszyscy razem przeżyliśmy chwilę radości, która z Mogi rozprzestrzeniła się na wiele krajów: różne części Brazylii, Argentyny, Peru, Kolumbii, Paragwaju, Meksyku, Urugwaju, ale także Włochy, Chorwacji, Słowacji… Na zakończenie Adoracji Ojciec Eugenio pozdrowił rodziny mówiąc, że jest to dopiero pierwsza z wielu Adoracji, które będziemy przeżywać razem… Jakie to piękne!
Oczywiście jest jeszcze wiele rzeczy do poprawienia i nauczenia się, ale jesteśmy na dobrej drodze…
Wtedy, w naszym codziennym życiu, nie tęsknimy za pędem pracy, za czasem spędzonym z dziećmi, za codziennymi zmaganiami, których doświadczamy. Matka Bożej Czułości i św. Józef towarzyszą nam w tym wszystkim swoimi widzialnymi pieszczotami i tymi „mniej widzialnymi”, ale równie realnymi…
Cieszymy się, że możemy prowadzić nasze życie misyjne w miejscu, gdzie Pan Jezus chciał nas mieć i gdzie dzięki modlitwom Nicoli i otwartemu sercu Matki Elviry, nasza Wspólnota rozpoczęła swoją historię na kontynencie latynoamerykańskim.
Na koniec, w imieniu wszystkich, wielkie podziękowania za modlitwy i ofiary, które złożyliście za naszą konsekrowaną siostrę Daiane. Ten czas choroby jest szczególny dla niej i dla nas wszystkich, ale uczy nas, że w życiu zawsze można kochać i mieć nadzieję. Wielkim błogosławieństwem dla wspólnoty było przybycie kolejnej siostry konsekrowanej, Barbary, która będzie towarzyszyć Daiane w tych miesiącach po operacji. Dla nas wszystkich był to widoczny znak, jak bardzo Wspólnota nas kocha, ponieważ w ciągu ostatnich dwóch lat do Brazylii nie przybył żaden nowy misjonarz…..
Tak więc, wraz z jej rodziną cielesną: rodzicami i siostrą, które przeżywają z nami tę część drogi wspólnotowej, będzie jej towarzyszyła siostra z rodziny „duchowej”, oddane siostry świeckie z Wieczernika.
Dziękuję, dziękuję, dziękuję!!!
Daiane ma się dobrze i nadal kocha i służy, razem z nami wszystkimi, w naszych biedach i słabościach, ale z wielkim i otwartym sercem…
Uśmiech, który zawsze nosi na twarzy, świadczy, nawet jeśli bez słów: „Wszystko mogę w Tym, który mnie umacnia…”.
Dziękuję wszystkim i ściskam Was bardzo mocno od naszej wielkiej rodziny Mogi das Cruzes!!!
Sierpień w Mogi
Galeria