4 lata w Kostaryce!

Kostaryka,
Bractwo Matki Bożej Anielskiej
maj/czerwiec 2021 r.

Wciąż dziękujemy Panu za wszystkie piękne rzeczy, które dzięki wspólnocie pozwala nam przeżywać i odkrywać każdego dnia.

13 maja świętowaliśmy 4 lata życia na Kostaryce, dziękujemy Panu za wszystko, co wydarzyło się w tych latach, w naszym życiu oraz w życiu każdego chłopaka i przyjaciela. Wciąż jesteśmy zdumieni działaniem Pana, który towarzyszy nam i objawia się każdego dnia. Dom rozwija się i powoli zaczynamy zbierać i kontemplować pierwsze owoce! Życie toczy się dalej, wymaga od nas coraz więcej, a my z radością odpowiadamy na wszelkie wyzwania z entuzjazmem i determinacją. 

Ze względu na to święto, otrzymaliśmy dar obecności ks. Eugenio, który został z nami przez kilka tygodni. Z radością przyjęliśmy go w naszej Wspólnocie, gdzie od ponad półtora roku, z powodu koronawirusa, żaden z naszych księży nie mógł przyjechać.

Były to dwa intensywne tygodnie, pełne Ducha Świętego i  kroków w wierze. Ksiądz przemawiał do nas i przypominał nam o tym, jak ważna jest praca dla Królestwa Bożego, o przełamywaniu naszych małych i czasem ograniczających nas „schematów”, o uczeniu się mówienia Bogu „TAK!”, pozwalając Mu się prowadzić. Przypomniał nam, jak Jezus mówi nam w Ewangelii, że jesteśmy na świecie, ale nie jesteśmy ze świata, że Bóg nie wzywa nas tylko do odstawienia narkotyków, ale wzywa nas, abyśmy stali się świadkami Jego miłości, Jego światła, którego dzisiaj doświadczamy, wzywa nas, abyśmy byli chrześcijanami nie tylko ustami, ale konkretnymi czynami naszego życia. Bóg wzywa nas do czegoś więcej, do czegoś o wiele więcej i to z Nim musimy marzyć!

Było to kilka, konkretnych dni, które pozwoliły nam przeżyć wiele pięknych chwil razem! Mieliśmy spotkanie dla osób w średnim wieku, kolejne dla osób starszych i wreszcie piękny dzień z młodzieżą. Były to proste spotkania, modlitwy, katechezy i chwile ciszy, które pozwoliły nam zajrzeć w głąb siebie, sprecyzować nasze wyobrażenia, ale przede wszystkim otworzyć nasze serca na Boga i na to, do czego On nas dzisiaj wzywa!

Wreszcie, w niedziele 6 i 13 czerwca mieliśmy spotkania z rodzinami młodych ludzi, którzy również są w drodze! Zawsze z radością przeżywamy te momenty pojednania, w których doświadczamy bardziej konkretnie Bożego miłosierdzia i miłości, która nie ma granic, wynagradza i błogosławi naszą drogę i nasze zmagania, znoszone i ofiarowane dla dobra.

Podczas spotkania w niedzielę, 13 września, ks. Eugenio udzielił błogosławieństwa chłopcom, którzy ukończyli trzy lata  wspólnoty. Z pewnością jest to piękny cel, który osiągnęliśmy i być może jedna z niewielu rzeczy w naszym życiu, które zakończyliśmy, ale nie jest to koniec, to jest początek tej pięknej podróży w odkrywaniu tego, do czego Bóg nas wzywa, aby żyć i dawać!

Podziękujmy Duchowi Świętemu za to, że towarzyszył nam w tym czasie i za to, co wlał w nasze serca, podziękujmy o. Eugenio za to, że nas słuchał, popychał i prowadził oraz podziękujmy Matce Elvirze, która jest żywa w naszych sercach i którą mogliśmy usłyszeć i zobaczyć na filmach, a która dzięki temu przekazowi napełnia nas wiarą i światłem Pana.
Dziękujemy, dziękujemy, dziękujemy!

4 lata w Kostaryce!