”Szczerze dziękujemy za wiarę i wspólnotę Matki Elviry, za dar bycia tutaj i za możliwość kochania, służenia i bycia świadkiem zmartwychwstania na tej ziemi.”
Błogosławieństwo dla nowego domu w Argentynie
Villa Rosa, 8 marca 2020 r
„Jezus ukazał się Jedenastu i powiedział im:
Idźcie na cały świat i głoście ewangelię wszelkiemu stworzeniu ”(Mk 16,15)
Po latach oczekiwania, modlitwy i pracy wreszcie narodził się pierwszy dom dla kobiet w Ameryce Łacińskiej. Przybycie pierwszej grupy dziewcząt jest błogosławieństwem, nowymi drzwiami, które otwierają się przed wieloma dziewczynami szukającymi nadziei i miejsca na nowe życie.
Wreszcie, po cierpliwym oczekiwaniu na działanie Bożej Opatrzności, otworzyła się pierwsza wspólnota żeńska w Ameryce Łacińskie.Jest to owoc modlitw wielu przyjaciół i młodych ludzi, którzy zostali przyjęci na tej ziemi, w której wspólnota jest obecna od lat. Bóg wybrał Argentynę jako kraj, w którym zasieje ziarno. Na początku listopada sześć kobiet z Europy wyjechało, aby dołączyć do pozostałych sześciu z misji w Peru i Brazylii. A teraz mamy opowiedzieć Wam o naszych pierwszych miesiącach w Argentynie … co za historia!
Od samego początku czułyśmy się mile widziane i kochane, spotykając się z Bogiem w każdym najdrobniejszym szczególe domu i przy każdej uwadze ludzi, których spotkałyśmy na swojej drodze, zadowolonych z naszego długo oczekiwanego przybycia. Uderzyła nas lojalność i wytrwałość przyjaciół i rodziców wspólnotowych, którzy czekali z cierpliwością i zaufaniem, modląc się o realizację tego projektu. Pierwsze dni były intensywne i pełne życia. Poszłyśmy do pracy, próbując znaleźć swoje miejsce w pracach domowych. Potem stopniowo organizowałyśmy nasze codzienne życie wspólnotowe na fundamentalnych filarach naszego życia: modlitwie, przyjaźni i dzieleniu się. Dziękujemy za obecność księdza Eugenio i księdza Michaela, którzy towarzyszyli nam od początku i wspierali w pięknym momencie otwarcia, ale także w trudnym czasie rozstania się z własną z kulturą, ziemią, przyjaźnią i wygodami. Obecność Ducha Świętego jest silnie odczuwana pośród nas; męczące, ale równie piękne i wzbogacające jest zaczynać od zera we wszystkim, całkowicie oddać się w ręce Boga. W grudniu w uroczystość Niepokalanego Poczęcia otrzymałyśmy dar życia, naszego pierwszego argentyńskiego „Święta życia” i od razu zauważyłyśmy różnorodność, ale także piękno i prostotę tej ziemi.
Dom powoli ożywa, a niektóre owoce są już widoczne; mogłyśmy przyjąć cztery dziewczyny na czas doświadczenia życia we wspólnocie, a wkrótce rozpoczniemy świadectwa w parafii niedaleko domu, abyśmy mógłby przynieść światło i nadzieję wielu innym potrzebującym młodym ludziom.
Szczerze dziękujemy za wiarę i wspólnotę Matki Elviry, za dar bycia tutaj i za możliwość kochania, służenia i bycia świadkiem zmartwychwstania na tej ziemi. Przede wszystkim dziękujemy Bogu za dar naszego zmartwychwstałego życia. Dziękujmy wam wszystkim za modlitwy i wsparcie.
Bardzo cię kochamy. „Los queremos muchos!”
Dziewczęta ze wspólnoty „Miłosierdzia Bożego” w Argentynie